Plecie plotkę znów Pleciuszka
Jak? Wyciąga ją z fartuszka?
Plecie plotkę, jak warkoczyk
Wkrótce z tego coś wyskoczy!
Szepcze cicho w inne ucho
Wiem, u kogo w głowie sucho
Ja ci powiem, kto jest gapa
To ten rudy-ten fajtłapa
A widziałaś tę strojnisię?
Ona nie podoba mi się
To zwyczajny strach na wróble!
Jej ubranka, same buble
Ci dwaj psują wszystko wszędzie
Bo się wiercą, oj, to będzie!
Śmieszek z nimi dokazuje
I to on najwięcej psuje!
Wiesz, ta grubsza łakomczuszka
Jakoś dziwnie nie ma brzuszka
Z mądraliną się zadaje
Pewnie jej słodycze daje
Obie jednak nie wiedziały
Gdzie niebieskie są migdały?!
Niby wiadomości mają
Lecz z nich nic nie zaplatają!