Śmieszek śmieje się z wszystkiego
I z głupiego i z mądrego
Śmieszy go dosłownie wszystko
Marny żarcik, jakiś wyskok
Śmieszą go szczególnie ludzie
To zabawa przeciw nudzie
O, ten chudy! Gruby - inny!
I już śmiechu strzał niewinny
Gdy przewrócił się kolega
Śmieszek naokoło biega
I w ataku śmiechu swego
Prycha głośno nad kolegą
Śmiech, wiadomo samo zdrowie
Trzeba śmiać się, każdy powie
Może zamiast z innych, z siebie?
Śmieszku, to jest coś dla ciebie!